niedziela, 12 stycznia 2020

Jodłowa


Kościół drewniany, barokowy, wzniesiony w konstrukcji zrębowej, szalowany, kryty blachą. Trójnawowy z prezbiterium zamkniętym trójbocznie, przy którym od południa zakrystia. Nad kościołem dach dwuspadowy o obniżonej kalenicy nad nowszą częścią korpusu, z wieżyczką na sygnaturkę z latarnią. Prezbiterium i nawa główna nakryte sklepieniami kolebkowo-krzyżowymi, nawy boczne nakryte stropami płaskimi. Wnętrze korpusu nawowego rozczłonkowane jest arkadami zamkniętymi półkoliście, wspartymi na ośmiobocznych słupach. W wejściach do zakrystii i korpusu od południa obramienia profilowane z XVII w. Polichromia wnętrza figuralna i ornamentalna z 1932 r. malowana przez Józefa E. Dutkiewicza.


Ołtarz główny późnobarokowy z rzeźbami śś. Stanisława, Piotra i Pawła oraz krucyfiksem w polu środkowym. Dwa ołtarze boczne klasycystyczne z XIX w. przy tęczy. W lewym ołtarzu rzeźba Matki Boskiej z Dzieciątkiem z XIX/XX w. i obraz św. Rodziny z XX w. malowany przez ks. Ignacego Ziębę i Matka Boska Bolesna malowana w 1943 r. przez Kazimierę Proszowską. W prawym ołtarzu trzy obrazy Serca Pana Jezusa, pierwszy z XIX w., drugi malowany przez Kazimierę Proszowską w 1943 r. i trzeci namalowany w 1965 r. przez Włodzimierza Kunza. Dwa ołtarze w nawach bocznych, barokowe z XVIII w. W lewym ołtarzu obrazy św. Wojciecha z XVIII w. w polu głównym i św. Sebastiana w zwieńczeniu. W prawym w zwieńczeniu obraz św. Zofii z XVIII w. Ambona rokokowa z 2. poł. XVIII w. w kształcie łodzi Piotrowej. Chrzcielnica kamienna, renesansowa z początku XVII w. Trzy konfesjonały rzeźbione w charakterze ludowej sztuki podhalańskiej wykonane w latach 1954-1955 przez Stanisława Proszowskiego. Chór muzyczny neobarokowy z rzeźbionym orłem polskim z początku początku XX w. Na chórze organy z 1908 r., na prospekcie również rzeźba orła polskiego. Obrazy: 1. NMP z Dzieciątkiem na półksiężycu, w ramie rzeźbionej z XVIII-XIX w.; 2. Grób Chrystusa z przełomu XIX/XX w., malowany przez Pawła Popiela; 3. Bitwa pod Grunwaldem, malowany przez Józefa E. Dutkiewicza około 1932 r

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz