Wnętrze świątyni nie było restaurowane. Malowidła na ścianach, co prawda wołają o rękę konserwatora, ale są stuprocentowo autentyczne. Klimat świątyni cofa zwiedzających o 100 lat. ksiądz z Bartnego, który ma również pod opieką cerkiew w Wołowcu, planuje w sezonie wynajęcie opiekuna cerkwi, który będzie ją udostępniał wszystkim zwiedzającym. Przydałby się chyba również remont bryły świątyni, widać wyraźnie że się chyli...
Cerkiew greckokatolicka pw. Opieki Bogarodzicy (ob. prawosławna pod tym samym wezwaniem) z XVIII w. w typie zachodniołemkowskiego budownictwa cerkiewnego. Cerkiew orientowana, drewniana, konstrukcji zrębowej, częściowo oszalowana, częściowo pokryta gontami lub blachą, z izbicową wieżą o pochyłych ścianach, konstrukcji słupowej, otoczoną zachatą. Nawa i prezbiterium kwadratowe. Prezbiterium zamknięte ścianą prostą. W przyziemiu wieży babiniec. Dachy namiotowe, łamane, pokryte gontami i blachą, zwieńczone ośmiobocznymi wieżyczkami z makowicami i krzyżami. Hełm wieży gontowy, baniasty, z pozorną latarnią. Nad nawą i prezbiterium kopuły namiotowe, a nad babińcem stropy belkowe. Balustrada chóru ozdobiona dekoracją snycerską. Nadproże portalu w wejściu do babińca o wykroju falbanowym. Fragmenty polichromii z XIX w. Kompletny ikonostas z XVIII w.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz